Joanna
Kluzik-Rostkowska mówi w TOK FM o swoich planach
W radiu TOK
FM (27.08.2014) minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska po raz kolejny
przedstawiła swoją opinię na temat Karty Nauczyciela.
- Nie mam
żadnych wątpliwości, że Karta nauczyciela powinna być wyrzucona.
To jeden z pierwszych dokumentów stanu wojennego. Dziś mamy dosyć głęboki niż
demograficzny. To powinno prowokować do takiego zarządzania kadrą nauczycielską,
żeby w szkole zostawali najlepsi. Karta na pewno temu nie pomaga – powiedziała
szefowa MEN.
- Rozmowa na
temat Karty nauczyciela, kiedy w perspektywie mamy wybory, to wysadzenie
całego projektu. W sytuacji kampanii nawet kropki stają się polityczne
- mówiła w TOK FM. Dodała, że „chętnie zlikwiduje Kartę nauczyciela, jeżeli PO
wygra wybory i Donald Tusk będzie chciał nadal z nią pracować”.
- Ta
wypowiedź jest arogancka i asekurancka. Pani minister z jednej
strony kreuje się na twardą wojowniczkę, której likwidacja Karty nie straszna, a
z drugiej tłumaczy, dlaczego się tego nie podejmie. Idą wybory, pani minister
już rozpoczęła kampanię. Dzięki takim wypowiedziom wiemy, kto chce
zdemontować system oświaty w Polsce – komentuje słowa minister Sławomir
Broniarz, prezes ZNP. - Dobrze by było, by za zapowiedziami szły też argumenty
poparte nie tyle chęciami, ale wiedzą i analizami na temat funkcjonowania
szkoły. Nadal polecam pani minister zaległą lekturę. Karta to
tylko nieco ponad 100 artykułów. |